Koziorowska Wiersz
 31 stycznia 2023 roku, godz. 8:20 8,8°C

niemile widziana miłość

pewnego przyziemnego poranka
wręczyłam ci
moje najwykwintniejsze serce
miało twój jasnozielony uśmiech
i nieskazitelne spojrzenie

od początku wiedziałam
nie jesteś mi dedykowany
ale moje pragnienie już szukało
drogi powrotnej

otworzyłam szerzej usta
aby dostrzec na parapecie księżyc
zapatrzył się w mój lęk
kiedy wymagałam gwałtownie
odrobiny porzeczkowego pocałunku

cały mój kieszonkowy wszechświat
nie przypomina już
tej zmęczonej epoki
kiedy sny chadzały spać parami
kiedy nadmierne spojrzenia
rozbierały się do naga

powróć zanim zrobi to za ciebie miłość
niemile tutaj widziana

Poprzedni tekst
Następny tekst
Miłość - wiersze. Irracja

Tutaj pojawią się opinie do tekstu autorstwa Koziorowska, gdy tylko ktoś skomentuje tekst wyświetlony na tej stronie.
  1. Cytaty.info
  2. Autorzy na K
  3. Koziorowska
  4. Wiersz
  5. pewnego przyziemnego poranka wręczyłam ci moje [...]
1 konto

pewnego przyziemnego poranka wręczyłam ci moje [...]

Opinie do tekstu autorstwa Koziorowska Brak komentarzy

Cytaty.info
  • Forum
  • Ranking
  • Teksty dnia
  • Wyróżnione
  • Książki
  • Nowe książki Okładki książek
  • Autorzy
  • Nowo założone konta
  • Użytkownicy
  • Tematy
  • Dziennik zmian
  • FAQ
Teksty
  • Krótka forma
  • Cytaty
  • Losowy cytat
  • Aforyzmy
  • Myśli
  • Anegdoty
  • Życzenia
  • Obrazy
  • Wiersze
  • Erotyki
  • Fraszki
  • Haiku
  • Limeryki
  • Piosenki
  • Proza
  • Opowiadania
  • Felietony
  • Listy
  • Dzienniki
  • Recenzje
Informacje
  • Regulamin
  • Polityka prywatności
  • Prawo autorskie
  • Zasady dodawania tekstów
  • Kalendarz
  • Konkursy
  • Nasi partnerzy Zamyślenie.pl Mysli.com.pl Gildia Pióra The Quill Guild
Social media

Strona napisana z przez  Cytaty.info (2005-2023)