Patrzysz i nie widzisz pozostajesz tam sam pytający o wczoraj i dziś tak podle pozostawiłaś po sobie tylko łzy a mówiłaś jak kochasz pragniesz i łakniesz lecz nie ma nic tylko krzyk serca co pęka i zamyślona twarz rozdarte ramiona i ty w sercu pokryta żałobną nutą co kapie niby woda drążąca kamienny ołtarz wspomnień miłości co pachnie oceanem, szumem fal i tym piaskiem co pieścił czule pozostawiając teraz tylko już smutek ...