Patrzę na tą ścianę i myślę tak sobie, że mógłbym ją obejść lub iść w inną stronę. Zaprawę wokół cegły, wyskubywać ręki siłą, wyjąć pierwszą cegłę, potem drugą cegłę wyjąć. Otwory w owym murze pomogłyby mi strasznie, bo niczym po drabinie wszedłbym po nich właśnie. Więc dla podróżnika nie ma żadnych trudności, owa trasa mnie poniesie, szkoda tylko paznokci!