Patrząc z zachodu na wschód słońca na wprost Gdzieś poza horyzont - półtora tysiąca kilosów stąd Kraina opływająca potem i krwią - Ziemia Polska! To nasz najprawdziwszy dom
Pisząc o krwi i pocie miałem na myśli Polską historię :) ale każdy może odbierać to na swój sposób. A co do dzisiejszego rapu to cóż... twój wpis Lila jest dla mnie komplementem
Teraz? Potem na pewno tak. Wielu naprawdę i uczciwie pracuje. Krew? Tak. Żon, konkubin i dzieci bitych przez naprawdę wielu wielu zwyrodnialców. Mimo wszystko, tak, to jest dom.