Było i jest - piosenka potoczna.
Pamiętam kolegę
był chudy jak patyk
podobny do strachu
na wróble
w przydużej koszulce
targanej wiatrem
stał w bramie ziejącej nudą
A teraz tak przytył
jak balon pierwszomajowy
leniwie w fotelu błękitnym
zalega z piwem i kotletem schabowym
Pracuje za dobre pieniądze
i tak żyje
dom pobudował na wiosce
by nie siedzieć w miejskiej padlinie
Dobre czterdzieści lat
upłynęło
od czasów szczenięcych
z jego twarzy znikła radość
ale King kong nadal w telewizji leci...
Autor
128 103 wyświetlenia
1427 tekstów
95 obserwujących