Menu
Gildia Pióra na Patronite

Fotografia III

Pamiętam była jesień
Grudzień starał się jak mógł
Żeby dorównać naszemu pięknu
Któreśmy spokojnie wieźli
W ten nieumiejący świat ludzki
Nie szukający uśmiechu
Wstydzący się przytulania
Oszczędzający pocałunków
Skąpiący zachęty słów
Zastępujący serduszkami serce
Kciukiem do góry komentarz
Prawdę mówiąc w oczy
To kretyniejący na wyścigi
A my uśmiechnięci szczęśliwi
Bez konieczności wzywania
Aniołów nadaremno
Nie szukający metafor
Dla oczywistego piękna
Najcudowniejszego
Z codziennej rzeczywistości
Odnalezionej w nas
Umiemy i chcemy oddać znaleźne
Nie oczekując zrozumienia
Wielkości naszego daru

297 598 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!