Menu
Gildia Pióra na Patronite

Noc

Palę fajkę na balkonie
Bloki śpią wiatr szumi w drzewach,
Księżyc nagle zniknął w chmurach
A ja zaczynam ziewać,
Zachwycam się ciszą nocy
Codziennością zamyślony,
Mrok dookoła uspokaja
Już rozpostarł swe zasłony,
Gasną światła na osiedlu
Gwiazdy też gdzieś poznikały,
Patrzę w przestrzeń co nade mną
I się czuję bardzo mały,
Noc jest dla mnie oczyszczeniem
Tak fizycznym jak duchowym,
Krótka chwila by odetchnąć
Jutro zacznie się dzień nowy,
A ja muszę być gotowy
By wypełnić wszystkie plany,
Dni są długie mam ich dosyć
Wracaj mroku ukochany.

7569 wyświetleń
58 tekstów
22 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!