Menu
Gildia Pióra na Patronite

ostatni występ(poezja śpiewana)

palą się znicze rozpadają ciała
to nie dla niego płomyki pamięci
ciało kąpie się w morzu twardych ciosów
bulwersujące życie biegnie do księżyca
śmierć wygania go z teatru marzeń

w Ostii noc na nogi wstaje
stacja Termini też nie śpi jeszcze
w oczach żywotnych i milczących
nawet po śmierci
toczy się spektakl tragedii Pasoliniego

połamane żębra strzępią zziębniętą plażę
piasek jak atrament wsiąka w kikut palca
dopisując na końcu genialnego spektaklu
ogon scenariusza o proroczej śmierci pisarza
co kochał inaczej

w Ostii noc na nogi wstaje
stacja Termini też nie śpi jeszcze
w oczach żywotnych i milczących
nawet po śmierci
toczy się spektakl tragedii Pasoliniego

północ mineła kochanek płacze
u swojej matki szuka wybaczenia
chciał mówić słowa pozostały
na plaży w Ostii obok martwego ciała
szczęśliwy poeta dokonało się jego dzieło

w Ostii noc na nogi wstaje
stacja Termini też nie śpi jeszcze
w oczach żywotnych i milczących
nawet po śmierci
toczy się spektakl tragedii Pasoliniego

3739 wyświetleń
46 tekstów
5 obserwujących
  • awatar

    3 January 2011, 15:55

    nie próbowałem tego śpiewać, ale to mi się podoba bez powtarzania refrenu, pozdrawiam