Otworzę moje serce z nadzieją, że umrę wolność będzie moja tonąc w oceanie niebezpiecznych emocji biorę butelkę i piję ulga dla głowy drzwi zostały przekroczone aż do miejsca bez powrotu żadnych granic, mostów do spalenia ostrze zmiotło moje żale przegrywając wojnę...udaję zwycięstwo.
Witaj "Ja" u mnie wszystko ok...to tylko same przenośnie...nic z życia mego...właśnie czemu wszyscy sądzą, że to co piszesz to św.prawda...gów......prawda...to tylko film pod postacią wiersza.Miłego dzioneczka...słońce świeci i to jest piękne