...Otulona w wieczorny szal gwiazd niczyich spoglądam tam daleko W magiczne miejsce magiczny zakątek przestrzeń czas która uchwyciła moją dłoń duszę serce Zamykam oczy tak Jestem Jesteś chłonę Twój zapach Zatopiona w ciszy przywołuję Twoje stalowe spojrzenie Dotykasz w całości pozostawiając ślad ust aksamitnych Tonę Ból przeszywa wszystkie płaszczyzny ciała
Wybacz półroczne opóźnienie, wiersz ... cóż... robi wrażenie, silne! Potrafisz się przekazywać.. nie wiem, jak mogłam 'To' przeoczyć , wpadam raz na kilka dni, obserwuję ludzi, bardziej ich myśli, świetne studium osobowości, często talentów. Pisz! Pięknie to robisz. Zwyczajowe, ale wyjątkowe pozdrowienia. A.