Menu
Gildia Pióra na Patronite

Koniec

Ostry nóż w mym sercu tkwi
Przez miłość mą wbity
I choć nie widać strug krwi
Czuję się jak zabity.

Nie chcę już wchodzić w marzeń toń
Już nie warto o szczęście prosić
Pora w pięść zacisnąć dłoń
I udrękę nauczyć się znosić.

Nie każdemu, bowiem jest dane
Luksusem szczęścia być upojonym.
Tym bardziej, gdy na serca ranę
Sypie ktoś sól słów niewzruszonych.

Tak oto się boleśnie kończy
To, co jest esencją istnienia
Miłość, której nawet pies gończy
Nie dogoni, bo jest nie dogonienia.

33 419 wyświetleń
270 tekstów
400 obserwujących
  • 6 November 2010, 22:38

    Fascynujący, oddaje duszę i to co osoba pisząca czuje. ;)

  • 17 August 2010, 18:41

    Uwielbiam czytać Twoje słowa...
    Potrafisz nimi historię budować.
    Łzy się cisną, głos w gardle grzęźnie...
    Poezja zawsze smutne piękno wydobędzie.

    Mistrzostwo.

  • Przemio

    12 August 2010, 10:38

    na pewno się ktoś znajdzie, co wyciągnie ten nóż, bo przecież jak coś się kończy to zaraz coś nowego się zaczyna :>