Ostatnio...
Ostatni raz byłem tutaj dawno temu,
kiedy to budowałem swoje myśli
i przysłuchiwałem się im w milczeniu.
Z kawałeczków niepasujących do nikogo innego,
udało mi się stworzyć
kogoś rozumiejącego i współczującego.
Teraz wróciłem
z większą liczbą brakujących części
i mam nadzieję,
że tym razem bardziej mi się w ich układaniu poszczęści.
23 689 wyświetleń
270 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!