Opieka nad cierpieniem
Opieka nad cierpieniem
wbrew pozorom to nie kołysanie starców
a codzienny rytuał życia i śmierci
w tym snu
cierpienie sypia w nogach
czasami nad ranem liże po głowie
o której chce budzić?
łatwo mieć nadzieję, że nie krócej niż za wieczność
cierpienie trudno pielęgnować
siłą zabiera się je do łazienki
lecz przez łzy ucieka do spływu
jedynie myślami czasem leczymy mu rany
na cierpienie ciężko spojrzeć
a co dopiero wyjść z nim na spacer
a co dopiero wyjść z nim do specjalisty
a co dopiero mieć w nim przyjaciela
tak często nie spada
na cztery łapy
Autor
11 111 wyświetleń
103 teksty
37 obserwujących
Dodaj odpowiedź 28 August 2017, 09:49
0 jak miło czytać i mieć pewność, że niektórzy potrafią czuć, tak zwyczajnie, bez ściemy...
Odpowiedź