Bieg
omija mnie życiowy bieg
jakbym nigdy nie była gotowa do startu
tempo nie te kierunek też nie
jakbym wciąż wszytko robiła źle
odwagi brak by pójść na start
bezpiecznie przyjmuje obserwatora rolę
podziwiam tłum zazdroszczę sił
jakby dla mnie ich cel nieosiągalny był
przyjaznych rąk brakuje mi
które mnie wciągną do życia pędu
lecz właśnie dziś nurtuje mnie myśl
że być może wystarczy
że sama nabiorę rozpędu
Autor
13 127 wyświetleń
118 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!