Odwrócił się nagle
żeby ukryć łzy - niech nie patrzy
jego płacz, łagodny i cichy
wychodził z serca
wylewał się jak woda
którą zburzyla tamę
kochał ją, może za bardzo
pragnął za mocno
złamał się jak gałązka
z której odfrunął ptak
Synowi.
Autor
30 June 2022, 18:21
3 July 2022, 19:55
Pięknie dziękuję Malusiu za serce, z którym tu zawitałaś.
Pozdrawiam w niedzielny wieczór 🌹
26 June 2022, 22:36
...i nie żałuj tych ptaków, które odleciały
kilka piór
to jeszcze nie miłość................
Tomaszu...
...pozdrawiam serdecznie ....
3 July 2022, 20:06
Aniu miła. Cóż mi rzec na te piękne słowa? Rzeknę więc : dziękuję.
I przeproszę, że Twojej poezji, wierszy, myśli - skomentować się nie ważę, bo słów zwyczajnie mi brakuje.
Pozdrawiam Cię ciepło 🌷.3 July 2022, 22:05
...ależ...:)
...aż się zarumieniłam...:)...nie spodziewałam się przeczytać tego co tu...usłyszałam...:)
zapraszam bez skrępowania, będzie mi miło...;)dziękuję więc za serduszka i gwiazdki...:)
4 July 2022, 10:28
Kłaniam się Aniu 🌷🌷🌷
od Meron i Wagarowiczka
12 June 2022, 09:59
Łzy - to żaden wstyd. Serce czasem musi, gdy pęka.
Pomimo przejmującego smutku
Pozdrówka ciepłe3 July 2022, 19:58
Dziękuję Ci Sebasianku, z serca dziękuję. I ciepło pozdrawiam.
od Meron i Wagarowiczka7 July 2022, 21:06
Wzajemnie.
od Wagarowiczka
11 June 2022, 21:43
Ale pięknie i smutno.
3 July 2022, 19:59
Anitko, dziękuję pięknie za Twoje wzruszenie, i ciepło pozdrawiam.
od Meron i Wagarowiczka