Nieprzystępna
odkąd pamiętam ściskam dłonie
leżę w bezruchu
nie tęsknię
ujawniam siebie
w rozpoznawalnym chłodzie
który w głąb wpada
i nie wie co ze sobą zrobić
więc zakłada szpilki
zapina mankiety
topi zależność
z podmuchem wiosny
znika
pierwsza moja pora
w wyrazach twarzy
odbija się echem
że kiedyś byłam bardziej
teraz tylko jestem
146 995 wyświetleń
1738 tekstów
256 obserwujących
Dodaj odpowiedź 17 December 2012, 18:11
0 Wciąż wyrabiam w sobie "styl/manierę". Ten jest bardziej z tych tekstów mniej przystępnych, ale stara się do końca utrzymywać "wątek".
Dzięki - poprawione, i dzięki choć to nie całkiem majster ;)
Odpowiedź 17 December 2012, 18:04
0 ahh sposób w jaki piszesz tak bardzo przypadł mi do gustu... kolejny majstersztyk :)
ps. popraw sobie literówkę :)Odpowiedź