Menu
Gildia Pióra na Patronite

krótki wiersz o spóźnieniach

odkąd nikt nie zdążył
złapać cię za rękę
zanim napisałeś ostatni
pożegnalny list

wiem
że śmierć
można człowiekowi przynieść
tak na co dzień -

w zimnym spojrzeniu

kiedy trzeba było
podpalić swoją duszę

28 887 wyświetleń
275 tekstów
113 obserwujących
  • Kamil Borkowski

    2 May 2017, 20:19

    Cóż mogę powiedzieć, jeśli Was ten wiersz zatrzymał, to chyba spełnił swoje zadanie. Cieszę się, bo mi na tym zależy.
    Odnośnie cierpienia, to nie jest istotne. Musi być w końcu o czym pisać, prawda? :)
    Może za to lubię poezję. Autor jest... niewidoczny. ;)

  • Papużka

    30 April 2017, 09:19

    Nie wiem czy tak bardzo cierpisz... lecz autentyczność przebija ze strof. Tylko życie potrafi pisać takie wiersze.
    Pokochaj akceptację :) a wszystko samo się ułoży.

  • Adnachiel

    29 April 2017, 19:53

    Kolejny świetny wiersz Twojego autorstwa.
    Pozdrawiam :)