Menu
Gildia Pióra na Patronite

Niesymetryczna

Od ziemi ciągnęło chłodem, staliśmy
objęci wpół, w moich żyłach czułam
twoją wzburzoną krew
każdy nerw cielesnej mnie był gotów
zaprzeczyć setkom dotknięć
ukradkowych przywarć
i pełnych łakomstwa spojrzeń
to nic, mówisz
natrętnym pragnieniem
skazana byłam na tę noc, twoją

822 wyświetlenia
12 tekstów
9 obserwujących
  • Sunelli

    16 September 2014, 00:12

    Piękne wiersze, wszystkie.

  • RedRose

    14 September 2014, 23:59

    Ładnie tak o miłości.

  • A.Pech

    9 September 2014, 01:06

    Wzruszające jest takie niezdecydowanie.