Dobre bo najlepsze jest polskie

Od siedmiu lat proboszcz na pielgrzymki mnie namawia.
Boga w świętych miejscach wschodu i zachodu wysławiać.
A ja ze zwykłym biurem podróży, nawet nie w wakacje,
Zwiedzam tylko Polskę - jej świątynię i świeckie atrakcje.

Owszem cieszą mnie zdjęcia dzieci z Islandii i Stanów,
A mi szkoda czasu i wybieram Lanckoronę i Baranów.
Dżerba, Madera, Zanzibar, Antyle, Gujana i Lazurowe Wybrzeże,
Rozumiem, ale ja sobie Licheń po raz dziesiąty odświeżę.

Francuz szampanem i koniakiem się puszy,
Zamiast na Podlasie po ducha puszczy wyruszyć.
Zamiast zaznać czym jest niebo w gębie z Łącka,
Wreszcie napić się pyry, czyli wiwat Wielkopolska.

Malarze z Tomaszowa Lubelskiego i Krakowa poeci,
Wszyscy pędzlem i strofą świadczą - tylko polskie kobiety.
Jeszcze Murzynek Bambo ten nasz serdeczny koleżka,
Co od dawna z Krystyną w bloku w Nowej Hucie mieszka.

Co tam Biden, co tam Urszula, co tam Macron,
Zaprawdę powiadam tylko Andrzej Duda, wyłącznie on,
On mnie oświecił i zgadza się z nim Anioł Stróż mój,
Że najlepszy przyjaciel to musi być prawdziwy ...

Zatem tylko Polska, tylko tutaj, wyłącznie "tu tu tu!"*
Nie fioletowa Milka, tylko polska czerwona muczy najmelodyjniej muuu!
Nie z Izraelką, Kolumbijką, czy Albanką najlepiej się śpi,
Ale zawsze z Polką i w Polce jak Dąbrowskiej noce i dni.