...Prywatna ogrodniczka ...
Od pierwszego oddechu serca
Pielęgnujesz we mnie
Niczym ogrodnik róże
Naiwność
Dajesz nadzieję, uśmiech
Serce płonie radością
Na ustach uśmiech drży
Magiczne sny
By po nocy ściąć mnie
Rzucić na ziemię,
Jak zbędny chwast
Pielęgnowany dniem wczorajszym
upadł zanim próbował wstać.
21.12.2011
16 289 wyświetleń
237 tekstów
71 obserwujących
Dodaj odpowiedź 21 December 2011, 19:25
0 Nie zostawię tym razem słów komentarza, po co...czasami wystarczy znak... więc...
:):):):):):)Jak zwykle dobry wiersz Michale...umiesz " czarować słowami świat" :):)
Odpowiedź 21 December 2011, 14:47
0 masz racje,,te ostatnie linijki to byly na odczepne..poprawie;)
Odpowiedź