Od całusków z samego rana chodzę czasami jak pijana a od dotyku twoich dłoni głowa w sypialni nigdy mnie nie boli kiedy raz po raz ze sobą... rozmawiamy
spojrzeniem błękitnych oczu niewinnie hipnotyzujesz gdy wracam z pracy do domu oddechem cieplejszym niż słońce całe ciało ogrzewasz więc do solarium nie chodzę
wolę ogniem spłonąć w twoich ramionach
zauroczyłeś mnie kochanie a ja wierniejsza niż rzeka nawet myślami nie grzeszę i nie szukam innego księcia
tylko Ty... humory moje znosisz nigdy się nie gniewasz
Grażynko, nawet nie mam zamiaru tego nakruszonego szczęścia sprzątać :):):) a niech sobie...leży, mnie nie przeszkadza :):):):):)
Aniu, masz rację i głowa nie boli....nawet jak kręci się w niej jak na karuzeli...:):):):)
Jeszcze raz dziękuję...Kobietki, tyle się napisaliście wierszy przez weekend :):):) że znowu będę miała zaległości... Buziaczki dla Wszystkich i kolorowych snów :)
O matko...Polko, aż mnie zawstydzacie....a ja taka skromna...w tej miłości...Naszej...:) Co najwyżej jakieś wersy...poniosą...i słowami napiszę...to co łączy nas...najpiękniejszą ciszą :)
Grażynko...nie wiem co Ci odpisać...bo dla mnie miłośc...to miłość, uczucie, które nie ma ani miary, ani..ceny....Jedyna jakia jest to....serce, bo w nim...każdego z nas...najwięcej...
Danielu...Wojowniku...:):) jeśli i Ty tak to odbierasz, to niezmiernie mi ...miło, bo Ciebie weresm zadowolić to... wyjątkowa...sztuka :):):):):)
Agnieszko i Tobie, za kolejne miłe słowa, zatrzymanie nad moim wierszem pięknie ...dziękuję...:):):)
A skoro dziś jesteście...wybaczcie, że nie komentuję Was na bierząco...zwyczajnie brakuje mi czasu...Może kiedyś...to nadrobię :):):)
No jak nic w WAS nie wątpię....do piór Kochani" :):):) Czekam na Wasze jutrzejsze zakochane wersy...:):):):)Ponoć... " kto z kim przystaje...." ):):):) A o miłości i szczęściu, wielu Tu pisać potrafi, dziś jakoś tak i mnie...żartobliwie naleciało... co nie znaczy...że z miłości swojej...kpię...O Broń Cię Panie Boże...:):):) Ona najważniejsza w świecie...:):):):)
Romku, już wiesz, że u mnie raz powaga, raz...dystans, raz...śmiech, chyba wszystkie formy...już były...:):):) ale to Wy mnie bardzo często swoimi słowami... inspirujecie i za to pięknie Wszystkim ...dziękuję....:):):):)