rejwach*
Oceń ciszę.
Twoja przemoc
działa tam - gdzie mnie nie ma.
Nie kieruj jej na mnie.
Moja tarcza boli.
Moje przepraszam -
boli bardziej.
I jak zawsze
wyciągam dłoń po jutro
zanim skruszeje.
Bo pierwsze wejrzenie
jest jak diament
wśród spojrzeń.
Autor
Dodaj odpowiedź 5 January 2015, 18:19
0 hm
coraz gorzej z tobą
jak cię coś palnie w ten pusty łeb, może się wyregulujeszOdpowiedź 5 January 2015, 18:02
0 Ten tekst może być nieodpowiedni dla niektórych czytelników.Wyświetl mimo wszystko Odpowiedź 4 January 2015, 20:46
0 dwie ostatnie są perełkami...:/ początek mi nie pasuje do nich, ale wiersz dobry - ogólnie. Ja bym zostawiła tylko ten dobry koniec:)
PozdrawiamOdpowiedź 4 January 2015, 16:38
0 ~Alu/Dra/J.T./Myst. i inne twoje nawiedzone wcielenia
Gdy powiem - spadaj, posłuchasz?
Nie. Nie odejdziesz. Bo Wiesz
wszy tak mają i muszą, bo inaczej
nie ma w nich już żadnego życia.Tak, umiem obrazić człowieka.
I cieszy, że powstrzymuje mnie ten fakt...
bonie chcę przepraszać Boga.Odpowiedź 4 January 2015, 16:19
0 Przesadzasz, tak jak i ze swoją - nie próżnością.
Ale ja Cię nie pocieszę.Słyszałeś? Czy czytałeś?
Jak zwykle kręcisz się w kółko.Odpowiedź 4 January 2015, 16:04
0 Mówisz?
A masz tą pewność ?Ja tak mogę nudzić o wszystkim i niczym, ale
nigdy nie POchylę się, do Twojego poziomu.Odpowiedź