Obudzony porannym zmierzchemwitam przyjaciół sącząc kawę.Czarną kawę z cynamonem, miodem i białym mlekiem.
Niebieskooka miłość piłaczarną, w szklanym kubku z paskamiprzymykając powieki jak opadające fusy.
Lubiłem patrzeć, gdy jej ustastykały się z dymiącą czernią,pachnącą aromatem palonych brązowych ziaren.
Niegdyś też piłem czarną kawę.Dziś jestem wolny więc mam wybór,czy zachwycać się czernią, czy pić białą, z białym mlekiem.
WARSZAWA 08.10.2018r.
Sławomir E. K.
Autor
13 June 2020, 15:49
Janusz Krawczyk dla mnie wolność to stan umysłu. W społeczności nie można być naprawdę wolnym, bo trzeba przestrzegać praw reguł i zasad grupy. Człowiek może być tak naprawdę wolny tylko sam ze sobą. Tak myślę.
13 June 2020, 14:40
Czy naprawdę jesteś wolny?