słońce nie zachodzi
nocą wychodzę
gdzieś i jakkolwiek
zobaczyć co pozostało po słońcu
albo nawet jak wygląda
z czegoś na kształt domu
choć ściany nie dzielą przestrzeni, tak jak skóra człowieka
w której masturbujesz się ego
by wyjść - albo wejść - na ludzi
wtedy właśnie kontury nie mają nic do powiedzenia
wszystko im jedno
tak jakby w kółko ustawić kolejkę
i tylko latarnia stara się oszukać
że kształt można dotknąć
oderwać piękno
czy powybrzydzać
palę
widzę
jest w tym coś
co uspokaja we mnie śmierć
Autor
Dodaj odpowiedź 5 October 2014, 21:52
0 owszem
ale wszystko co spada, a życie jest spadaniem - spada z tą samą prędkością mimo swej masy - pomijając opórtło to tylko inna perspektywa patrzenia
Odpowiedź 5 October 2014, 05:18
0 Czym mniejsza masa tym większa prędkość. Ale to to powinieneś wiedzieć...
Odpowiedź 4 October 2014, 09:02
0 nie bardzo rozumiem o czym mówisz ws. tła
i dobrze że nie pijasz
Odpowiedź 4 October 2014, 06:22
0 Nooo...
(dosłownie, to ja piwa nie pijam, a ni nic co bąbel kuje)Ale Ty to uważaj na tło – może zniknąć :)
Odpowiedź 4 October 2014, 05:59
0 Chciałam to powiedzieć amel, ale zabrakło mi czasu. Dzięki. Reszta to....
Odpowiedź