Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Gromnice i wieńce

noc zapada
noc mnie prowadzi
zaułkiem
mostem

aleją cmentarza

choćby królom równy
tam każdy się zniża - do prochu nędzarza

i jakaś cisza zapada gasnąca
każdą obietnicę - kiedyś daną matce
mając w poniewierce

aż zadrży
pęknięte w piersi naszej - serce

a potem - już tylko czekanie
strach
że może przyszli
pukają

stoją w drzwiach

101 483 wyświetlenia
954 teksty
266 obserwujących
  • Adnachiel

    9 September 2020, 16:56

    To miłe, że tak to oceniasz :)
    Dzięki i serdecznie pozdrawiam! :))

  • Kamil Borkowski

    8 September 2020, 06:53

    Świetny.

  • Adnachiel

    6 June 2020, 17:18

    To ja jeszcze potrafię tak igrać? :)
    Myślałem, że tylko zbłąkane nuty chwytać :)) Całe szczęście, nieloty w pychę nie porastają :)

    Dziękuję, lubię piosenki, które nieba potrafią przychylić.
    Bo tylko wielki błękit wypełnić może pustkę, której nie zaludniłaby żadna ludzka wyobraźnia.

    Dobrego weekendu M. :) :*

  • giulietka

    4 June 2020, 10:53

    "Gdzieś w bocznej nawie naszych dusz
    Klęczy czekając swej kolei
    Taka piosenka której słów
    Żaden ze znanych poetów nie kleił
    Pójdzie za tobą w każdy deszcz
    Za gardło ściśnie po trzech wódkach
    Po czterech brzęknie ostrogami
    Po siedmiu znów będzie smutna"

    Tak śpiewał kiedyś Poniedzielski, a mi te słowa przyszły na myśl po Twoich wersach. Tylko tutaj nie potrzeba wódki, żeby ściskało za gardło.:)
    Jak zwykle igrasz z ogniem w mojej duszy!