Nikt nie czyta cudzych myśli A w nich tyle tajemnic ukrytych W zakamarkach ludzkiej pamięci Tam mroczne widmo wspomnień
Szperać można w przeszłości Nic nie stoi temu na przeszkodzie Gdy pamięć przywołuje wesołe Co innego jest ze smutnymi
Wyciskają gorzkie łzy z powiek Nie ma sensu bardziej rozdrapywać Blizn zadawnionych gdy na serca dnie Balast ciąży niczym wielki kamień
Dyskrecja w duszy zapewnia spokój Choć strach pozostaje do końca życia Trauma wciąż jest w myślach żywa Jak z przeszłości wspomnienia nękają
Trudno jest się z udręki wyswobodzić Gdy mało jest albo wcale nie ma dobrych Wspomnień gdzie groza się czai Trudno jest uśmiechnąć gdy przeszłość
Splata się z chwilą obecną i jutrem Siedzi się samotnie po same uszy Nadrabiając dobrą miną do złej gry Czarna pajęczyna snuje się po kątach Zakamarków umysłu nie warto wzywać
Ducha wspomnień