nikt go nie pyta lecz wciąż się wymądrza mówią by był cicho tym głośniej opinie wyraża w swoim geniuszu jakże nieomylny strofy układa bez jednej skazy każdą literkę bez mała dopieszcza jakby to była ukochana (lub ukochany rzecz jasna)
o kim wciąż piszę rzekłbym nawet - kogo obgaduję ? bardzo przepraszam że palcem nie wskazuję tylko po cichu opinię wyrażę ze ksywa jego prostotą poraża taki to gościu przy którym ma nieudolność mnie przeraża