Menu
Gildia Pióra na Patronite

ziąb

nie wiem czy to błąd w przeczuciu…
lecz nie o moją trafność przecież chodzi -
drugi człowiek stawał się ważny
jego obecność chciana…

podszyte strachem myśli zostawił w ukryciu
na wierzch wypuścił te najpłytsze…
rzucone ot tak – bez kontekstu
przeszyły chłodem na wylot…

teraz bez obdukcji
do jednego worka wrzucona
usiłuję nie stracić nadziei
że człowiek nosi w sobie dobry sens…

22.01.2020, zimna środa, 13.10

33 639 wyświetleń
279 tekstów
28 obserwujących