Na zrozumienie trzeba poczekać, bo trwa... Wtedy też łez jest zdecydowanie mniej. Łączę się z Tobą... w moim zrozumieniu, Bogu dziękując, że niezrozumienie mam już za sobą... :-)
Gdyby waga jednej łzy przekładać by się miała na żywoty, selekcja naturalna byłaby dość popularna, a i producenci farmaceutyczni zaczeliby płakać... jedną łzą i ruszyć w głąb siebie, w celu poznania.... :)