Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wieczorynka z lodówką w tle

Niekiedy
przychodzi do mnie
rozpacz

Ma zmartwioną twarz
krzywy oddech
i siada na taborecie
wyciągając z kieszeni czekoladę

Jem kromkę wieczorną
chleba z pomidorem
bez zastanowienia

Milczymy jakoś czas
a później
ściągam koszulę
kręci się ziemia...

Marka

128 103 wyświetlenia
1427 tekstów
95 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!