Nie chce rozmawiać za dużo już jest słów wciąż chodzę na palcach po minach czuje się jak bezradna w walce kiedy krzyczysz,boję się ciebie zamarzam za każdym razem gdy patrzę na ciebie niebo nade mną ciągle zachmurzone choć pozwalam ci wejść tak w sam środek mnie każdą warstwą,zanim wsiąkniesz pod moją skórę wolność...wypuszczam uczucia uwięzione we mnie.
podąż za mną słów mych szeptaniem nie mów nic by kłamstwem nie skazić chwili gdy drogę zgubisz nie próbuj jej szukać pójdź dalej a ja zrozumiem że nigdy nie kochałeś ...