Nie zostawiaj wszystkiego obojętnie by pokazać jak bardzo jesteś silna Nie zostawiaj wszystkiego by odejść by pokazać że Ci nie zależy Wiesz dobrze że czas leczy rany i doprowadza do zapomnienia Nie odchodź proszę Nie uciekaj ode mnie Tyle lat budowaliśmy szczęście by pokazać innym że istnieje miłość Tyle lat budowaliśmy nadzieje by ktoś jej nie zburzył a teraz mam przejść obok Ciebie obojętnie nie oglądając się za siebie? Do czego zmierzamy? Gdy tak jak młotem burzymy ściany naszej miłości które tak długo budowaliśmy o które tak długo staraliśmy się Tak długo się starałem i tak daleko zaszedłem aby dać Ci szczęście zburzyło je jedno słowo I znów płaczę i ocieram łzy bo nie mogę zapomnieć jak bardzo wierzyłem bo nie mogę zapomnieć jak bardzo się angażowałem Tak bardzo się starałem by pokazać Ci jak można wspaniale żyć by pokazać Ci że można kochanym być Urwała się więź naszej rzeczywistości Urwała się więź naszej miłości Urwała się więź naszego życia Urwała się więź wspólnego zdobycia I znów płaczę i ocieram łzy bo nie wrócą chwile z Tobą które ciągle wspominam i nie ukrywam że jest mi bardzo ciężko w samotności przechodzić te same drogi i nawet kiedy będę daleko od Ciebie by życie układać od nowa wiedz że nigdy nie wymarzę Cie z mojej pamięci