Menu
Gildia Pióra na Patronite

prośba

nie zamykaj okiennic
nie spędzaj im z powiek snu
dopóki noc się tli
jak łza przebita na rzęsie

nie zatrzymuj cieni pod oknem
życie jest tam
nie tu

choć na ustach czujemy już przedsmak
po drugiej stronie trwa uczta

nie czekaj na mnie zbyt długo
gdy któregoś dnia nie przybędę

137 908 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • 23 October 2017, 21:38

    M. pomyślałem o dźwięku, który qusi serca Niewiast, chyba że... to te rajtuzy były nieodpartym impulsem? :D
    Miłego wieczorku Wszystkim. :))

  • giulietka

    23 October 2017, 12:24

    Oney, brakowało mi tu Ciebie, od razu mi raźniej:)

  • onejka

    23 October 2017, 09:08

    Taka tutaj fajne dyskusja, nie chcę przerywać, powiem tylko, że byłam się...ugościłam ;)

  • Adnachiel

    23 October 2017, 09:00

    To ja miałem gorzej w szkole niż waszmość Kamil, bo grałem Romea :))
    Czyli faceta w rajtuzach, rozumiecie? :D
    Napijmy się, bym zapomnieć o tym umiał, hehe :)

    Smoku, ja tam do końca to nie wiem, no chyba że o dźwięk chodzi, bo o cóż by innego? :D
    Chyba, że to taka przenośnia jest :))
    Ale czego? :D

    Dołączam się do życzeń i również miłego, spokojnego tygodnia.

  • giulietka

    23 October 2017, 07:52

    Dobrze, że białogłowy są w niedzielę poza zasięgiem vifi i nie widzą co tu się wyprawia:))
    Miło Was się czyta Mości Panowie, dobrego tygodnia!

  • 22 October 2017, 14:46

    Bo zacne Panny sercem się kierują. :)
    Rozumiem, że dźwięk lutni może w sercowych sprawach zdziałać cuda? ;)
    Na coś mocniejszego się dzisiaj nie piszę, muszę dać się zregenerować wątróbce.
    Ale Wam nie bronię i życzę zdrowia. :)
    Kamil, Skrzetuski nie dałby rady Tobą rzucać, to musiała ziemia zapragnąć Twojej bliskości. :D
    Wszystkim życzę miłego popołudnia. :))

  • Kamil Borkowski

    22 October 2017, 11:49

    Ooo, ja bardzo chętnie wychylę po kielonku z zacnymi waćpanami! Tym bardziej, że kiedyś w szkolnym teatrze grałem pijanego Bohuna i Skrzetuski rzucił mną o ziemię. Dosłownie.
    :D

  • Adnachiel

    22 October 2017, 11:30

    Hehe, Smoku, moje siostry zawsze wolały Bohuna od Skrzetuskiego więc kanonami urody się nie ma co kierować :)
    Grunt to umiejętność grania na lutni :))
    Przyszedłem na kawę, ale skoro Smok i Kamil też są, to może by tak... po kieliszeczku czegoś mocniejszego? Na rozgrzanie kości :))
    Och ta moda na Halloween, znów będę paradować w przebraniu Lucyfera :D
    Oj Luu się zdziwi, oj zdziwi się :))

  • Kamil Borkowski

    22 October 2017, 10:08

    Ahahah, nie chodziło o nudę, ale o rozpoznawalność stylu, ja znużenia nie odczuwam :D A mój wewnętrzny czajnik bucha jak smok wawelski na wzmiankę o herbacie, toteż - z największym ukontentowaniem filiżaneczkę podejmę :P

  • 22 October 2017, 09:41

    Madź, smoki są wszystkopilne i... nie można ich odkładać na później. ;)
    Wybacz mi moje pieprzyki, na brak urody nic nie poradzę, już takie niesłodki yestem.
    Pozdrawiam. :))