Nie zabieraj mi tej chwili chcę uchwycić od nowa miekkość serca twego upadam cały czas moje stopy sie poddają odrzucam siebie od wszystkiego co mnie przerasta co nie daje mi spać co woła...co krzyczy proszę...włóż oddech z powrotem do mych ust obroń mnie od strachu...