Tyle z siebie...

Marku...obiecuję, że moje walizki...lekkie będą, a łzy... tylko ze szczęścia ;)))

Dziękuję łobuziaku, dobrze mieć takiego...braciszka :)))

Joanno i Tobie za powrót też pięknie dziękuje...

Jest do czego... A raczej... Do kogo :))

Kurcze, musiałam tu jeszcze raz wrócić...

Ah... Siostrzyczko droga... Po raz kolejny mnie zadziwiasz swoim... Wersem.
A dajesz tyle... Ile tylko możesz... Dlatego dziękuję, za Twoje ogromne serduszko :)).

I nie zapominaj, że...i ja Twoje walizki, zawsze, z chęcią ponoszę... A każdą łezkę uronioną, we fiolce...złożę.. :)))

Jeszcze raz... Bardzo Ci dziękuję... Bo nieraz ważne...że ktoś po prostu...przy nas jest. I wtedy mówią nie usta... tylko samo serca bicie.

Serdeczne buziaki. :)))

Chciałam napisać...dziękuję Dziewczyny, a tu rodzynek jeden.... Michałku Tobie też pięknie dziękuję...Altruizm, to chyba moja największa słabość ;)))

Życzę Wam spełnienia marzeń w Nowym Roku....i wszystkiego co najpiękniejsze....;)

Udźwignę każdy wasz
bagaż trosk
i każdą łzę w swoich
dłoniach uchwycę
bo...

Pomilczę...

piękny wiersz, pozdrawiam..

Piękny wiersz....!

ładne;) altruista:)

Piękny wiersz, przepiękny....

Pozdrawiam miluśko i życzę słodkich snów(: