Nie umiem nie pragnąć Cię gdy leżysz obok nie potrafię powstrzymać niecierpliwych dłoni które ochoczo błądzą po mapie Twego ciała szukając miejsc czułych na delikatny dotyk
Nie umiem nie sięgać Twych ust pocałunkami nie potrafię nie patrzeć na Ciebie oczami kobiety, która Cię pragnie całą sobą tak zachłannie, tak bezwarunkowo, tak mocno
Nie umiem udawać, że nie płonę przy Tobie ogniem namiętności, płomieniem pożądania i nie mogę pojąć i zrozumieć jak Ty potrafisz leżeć obok... tak obojętnie... i niewzruszenie...