nie rzucam już myśli na wagę nie ważę ich w sobie nie wyceniam wart-ości żeby nie stawały w gardle nikomu…
oddać darmo ci je chcę na ten tychmiast wszystkie te zrodzone już i te co dopiero zawirują…
zagarniaj je garściami zjadaj oczami uszami ustami do syta…
potem pójdziemy na spacer jakąkolwiek drogą nazbieramy nowych słów jak kwiatów bukiety ułożymy w pełne zdania…
20.08.2020
:) ...ach... tak O-pty-mistycznie-j:)
Dobra treść ,zatrzymuje do głębszego zastanowienia nad słowem :)
Fajne ,Pozdrawiam Monia :)))
:)
...ach... tak O-pty-mistycznie-j:)
Dobra treść ,zatrzymuje do głębszego zastanowienia nad słowem :)
Fajne ,Pozdrawiam Monia :)))