Prośba Boża
Nie prosiłem Cię o nic
Bo nie chciałem już nikogo
Ani nic
Tylko sam, jak palec
A Ty podniosłeś mi dłoń
I wetknąłeś w drugą
Nie moją
Ani Twoją
Tylko jej.
Poczułem ciepło
W ten chłodny wieczór
Tak ukochane
Jak matka dotykająca
Pierwszy raz
Swoje dziecko
Trzymaj mi ją mocno
I nie puszczaj nawet gdy
Jestem gdzieś o setki mil
Bo czuję jak nigdy nie
Że to Ty.
25.10.15
16 294 wyświetlenia
237 tekstów
71 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!