Menu
Gildia Pióra na Patronite

Małe przyjemności...

Nie potrafię powstrzymać deszczu
ciągle pada....
na zewnątrz usmiechnięta
lecz nie dotyka to wnętrza
komedia,tajemnica czy paradoks
zaczynamy przedstawienie ...wołam
sprawiasz,że się otwieram
zwracam ku światłu
a w środku razem się potykamy
wybrałam sukienkę tą co lubisz
pomalowałam sie dla ciebie
ładna jestem....
przez płomienie dotykam ognia
spalam się dla ciebie
ulewny deszcz spada na dół
spada na ziemię
a ja wciąż spragniona ciebie
choć nie ma to sensu
chcę śpiewać,że sprawia mi to przyjemność.

http://www.youtube.com/watch?v=c-4AIHSTywg

63 264 wyświetlenia
1379 tekstów
34 obserwujących
  • czarna mamba

    22 March 2014, 09:06

    hahah Renato wlaśnie co kupię parasol ...zaraz zepsuty :)))

  • okter

    21 March 2014, 21:54

    Niech pada ;)) A ty kup sobie parasol ;))
    Ale wiersz ładny masz.