nie od wczorajzniechęcone spojrzenieprostuje w drzwiach zasuwy
więcej niż pewne i bilet kupionyże na autobus można się tylko spóźnić
kufrem przygnębionymresztki nadziei rozsypaćwrócić z pustymi rękoma
w ramy te samei dni boleśnie puste
dark smurf
Autor
9 January 2018, 22:29
miło mi, dziękuję :)
9 January 2018, 09:56
dobry wiersz pozdrawiam;)
8 January 2018, 11:11
pieknie i subtelnie.Choć smutno
8 January 2018, 09:23
Ciekawy :)
pozdrawiam :)
8 January 2018, 00:24
Dobre.Pozdrawiam. :))
7 January 2018, 22:49
Podoba mi się zwięzłość wypowiedzi w wierszu, jego budowa też.