Angry Salt
Nie obchodzi mnie dlaczego taka jesteś,
Że tyle ostrzy wbijasz w piersi me.
I śmiejesz się,że tak nie powinno być.
A jednak nie czujesz do mnie nic.
Czasami pytam dobrego Pana,
dlaczego życie wygląda tak?
On zapala świecę szczęścia,
Cieszy się,że tak dobrze mi jest.
Powstałem z śmierci, i nie zapomnę Ci tego dnia.
Tego śmiechu, tych porównań.
Zastanów się co robisz.
Zastanów się z kim chcesz być.
A najgorsze jest to,że nie jestem dla Ciebie sobą tylko Nim.
To takie krzywdzące, być czyimś cieniem.
Nienawidzę się,że nie jestem lepszy.
Może to z Nim powinnaś żyć.
Zastanów się.
5469 wyświetleń
54 teksty
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!