Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wyszarpane z serca

Nie mogłam ci zostawić
Mego serca kawałek
By poćwiartować i pożreć
Mógł go twój duch niespokojny...
Przez otwarte z impetem okno roztrzaskały się strzępy słów
O twardy i zimny bruk
Zimno, tak strasznie zimno...
Wzburzony wiatr porwał je
Zatańczył ostatni taniec
I rzucił w kąt
Niczym usunięte liście...
Niepotrzebne już nikomu...
Nie słyszałeś nic
Bo krzykiem opętanym
w tobie wszystko było
Nie zauważyłeś...
nie chciałeś...
Zamykam się w świecie bez światła
Wyciągasz dłoń by dogasić ten knot
Tak trudno wierzyć
Gdy ból zagłusza wszystko
A dusza skonana ciągłą bitwą
O istnienie ...
O Miłość....
Odchodzi śmiertelnie zraniona
Nie zdolna zaufać...

19 402 wyświetlenia
295 tekstów
23 obserwujących