Nie ma żadnych postanowień. Po co się wspinać po drabinie? Kontrolować każdy krok, zaczynając od... Nowego Roku. Postanowienia... to nic innego jak obiecanki Od 1 stycznia lat przybywa, z każdym Nowym Rokiem coś Cię samo ogranicza, do czasu zdrowie się opśnie! Kiedy wigor się potknie i nagle złamie kark! Wchodzi się chce, czy nie chce w liczne wyrzeczenia. Bez dwóch zdań. Ścisła dieta znienacka! Nie ma pola do popisu. A chciałoby się pokazać, na co jeszcze jest stać! Odmawiasz sobie to i owo. Szkoda czasu na dramaty. Życie umyka Ci między chwilami. Jak tu stać się lepszym?... Gdy się skończy karnawał post rozlicza z grzechów i grzeszków.