nie dowierzam od dawna moim snom odkąd straciłam cię z oczu nic nie jest jasne i pełne życzyłam ci dobrej drogi choć odchodząc z każdym krokiem gasiłeś gwiazdy w kałużach mam nadzieję że znalazłeś w innym niebie to czego szukałeś we mnie
Milli, naprawdę nie wiem, co napisać, kochany jesteś, ale to ja jestem szczęściarą spotykając Was tutaj i czytając Wasze słowa. Bardzo Ci dziękuję za ciepłe słowa zostawione u mnie nie tylko tutaj. Pozdrawiam cię z lekkim wiaterkiem, który dziś wieje u mnie;)
......cieszę się że należę do grona Twoich znajomych jak i odwrotnie bo jestem z tego bardzo dumny....masz prawdziwy talent ......ze zwykłych liter ułożyć przepiękną całość ....prawdziwa poezja bo piszesz dokładnie to co i moje serce skrywa ... :*..........
ładnie o kałużach, często lubiłam patrzeć w niebo na ziemi, ale w większych zbiornikach wodnych. Z kałuż czytałam tęczę... tekst z pięknym przesłaniem. Ilu z nas potrafi dziś tak powiedzieć? Pozdrawiam.