To tylko ja
Niczym się nie wyróżniam w tłumie
Więc pewnie oprócz Stwórcy w niebie
Nikt mnie tu nie zna i nie rozumie
W zasadzie nie znam nawet sam siebie
Chcę dzisiaj uciec i zostać sam
Nad brzegiem gdy nie widać końca
Szum morskich wód i chłód od dna
W tym towarzystwie pragnę zostać
Chciałbym dryfować przez kilka dni
Pod chmur dywanem ciężkim od łez
Każdą cząsteczką ciała chcę czuć
Życie przez które przestaje biec
Z dedykacją dla Papużki
Autor
12 296 wyświetleń
150 tekstów
7 obserwujących
Dodaj odpowiedź 5 October 2018, 08:47
0 Ojoj :)
Mam uczucie, że wszystko co bym "teraz" napisała miałoby zbyt banalne brzmienie. Wyjątkowe wersy I takie "moje". Dziękuję, jestem mile zaskoczona.Odpowiedź