niczyja
niczyja jestem...
choć tak wiele mam wsparcia
tak wiele ludzi
wiele miłości
niczyja jestem....
jak porzucona zabawka
przez znudzone dziecko
...być może nie znudzone,
ale wyrośnięte...
gdzieś za łóżkiem
pod kurzu kłębem
niczyja jestem...
czy nie ja sama sobie winna?
czy nie ja?
ni czy ja...
Autor
7346 wyświetleń
71 tekstów
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!