Menu
Gildia Pióra na Patronite

the end of story

na moich kolanach usnął czas
zwinięty w kłębek jak mały kot
nucił coś cicho o wiośnie
co niedługo powróci

szliśmy z głowami w chmurach
gubiąc sekundy
które z głuchym dźwiękiem
spadały na zimny piach

zapatrzeni w przyszłość
nie zauważyliśmy
że ostatnia sekunda
małą stróżką spłynęła z palca

11 103 wyświetlenia
117 tekstów
18 obserwujących
  • Deszcz

    11 February 2016, 02:58

    Cieszy mnie Wasza obecność i ciepłe słowa, słowa wnikliwe :)
    Modlitwa szczerze powiedziana.
    Pozdrawiam.

  • silvershadow

    10 February 2016, 10:34

    Wiersz warty uwagi.

  • giulietka

    10 February 2016, 07:55

    Bardzo malowniczy obraz z widokiem na wrażliwą duszę.

  • 10 February 2016, 05:35

    Czas ma dwa wymiary co najmniej. Jest kategorią obiektywną i subiektywną. A ten wymiar subiektywny czasu dla każdego człowieka jest inny i inny też w zależności od okoliczności. Dziś poznałem dzięki tobie poetko trzeci wymiar czasu i to że może on usnąć. Czas subiektywny może usnąć na chwilę lub na stałe. Może też przekształcić się w inny czas. Nie ma teraźniejszości. Jest tylko przeszłość i przyszłość. Przeszłość się wspomina i analizuje. Przyszłość projektuje wspólnie z losem i możliwościami.
    Jeśli skonsumujesz ostatnią sekundę życia to czas zaśnie. Pytanie jak zaśnie? Czy będzie płynął jeszcze dla Ciebie czy już nie? Jeśli dojdziesz do wniosku, że będzie Ci wszystko jedno to na pewno nie będziesz się obawiać tej ostatniej sekundy. Rozwiążesz zagadkę filozoficzną i spokojnie z uśmiechem Twój czas zaśnie.
    Bardzo dobry wiersz Deszczu. Przyłącz się do mojej modlitwy:
    "Ześlij Boże na ten lud przewrotny na ziemi deszcz prawdy i obmyj nas i ulecz z choroby kłamstwa proszę. Amen"
    PMMWW