Tańcząca w słowach
Najłatwiej jest mi mówić do siebie
i mieć słuchacza w każdym meblu.
Nawet cztery ściany wydają się być spokojniejsze,
kiedy miarowo oddycham.
Kubek ma swoją teorię
na mój bezdech
i nerwice żołądka,
dlatego tryska radością
gdy bez pośpiechu
pieszczę jego ucho.
Czuję jakbym była w centrum,
skupiając uwagę wszystkich przedmiotów,
które w bezruchu czekają
aż porwę je do słownego walca.
Dodaj odpowiedź 3 September 2011, 21:41
0 Działam dzisiaj w zawieszeniu - czytaj, ktoś kręci filozoficzną korbą, i myślę w innych kategoriach. :)
Odpowiedź 3 September 2011, 21:38
0 Tym samym ten wiersz spada oficjalnie do rangi "dobrego" ,
nieoficjalnie pozostaje "wspaniały" .Miłego wieczoru
ponownie ... ;)Odpowiedź 3 September 2011, 21:37
0 ~No_One_,
nic nie jest wspaniałe. Wszystko jest dobre. Tylko perspektywa się zmienia.Miłej nocy! Pozdrawiam :)
Odpowiedź 3 September 2011, 11:40
0 Wspaniałe .
Nie pozostaje nic innego , tylko dodać do ulubionych .Pozdrawiam
i miłego dnia życzę ;)Odpowiedź 2 September 2011, 23:20
0 ~Rekinsky,
dziękuję... Cieszę się, że wpadłeś do mnie! :)))))~AgaZo,
ha! Żeby tak się rolę odwróciły... i żebym to ja była takim kubkiem, albo filiżanką... :) Ehh...Odpowiedź