Musiałem wszcząć dochodzenie, żeby wiedzieć o czym piszesz.. :) aa, o ten komentarz u Ciebie chodzi..
ok, poćwiczę te rymy ale.. czy są aż takie istotne w tych księgach 1001 wierszy? i w sumie nadal nie wiem czemu Ty tu aż tak.. zobowiązana się poczułaś chwalisz się czy żalisz? nie musisz odpowiadać :)
Tomku, a ciebie czasem czas nie oszukał? Nie gniewaj się! Twoje wiersze są piękne! Moje nic nie warte, niech ci będzie. Nie wyszła ze mnie poetka! I nic na to nie poradzisz!
To było - co ciebie odpycha o moim wierszu? Czy o mnie? Ja cię odpycham czy mój wiersz? Co znaczy - jak ty z małej? Pisz normalnie, jak człowiek! A o twoim wierszu powyżej nie powiem, ze mnie odpycha! W odróźnieniu od ciebie, potrafię docenić wartość poezji, nawet jeżeli jest nikczemna, bo takich wolnych wierszy ja moge napisać tysiące! Ty napisz chociaż jeden rymowany, a nie taki, jak te! Naucz się szanować innych ludzi, bo te wiersze i nie były dla Ciebie. I więcej juź żadnego nie napiszę. Skoro są odpychające! I ja jestem taka odpychająca!