Menu
Gildia Pióra na Patronite

Czas przebaczenia

Nadejdzie taka chwila
że trzeba będzie wybaczyć
tę iskrę ostatnią bólu
w kałuży zatopioną
i słów palącą gorycz
i głuchy krzyk rozpaczy
chłód oczu bez wyrazu
i pustkę zziębniętych ramion

I to co było zbyt trudne
tak proste stanie się nagle
to co tonęło w mroku
uśmiechu promieniem spłynie
dostrzegę w twoich źrenicach
nadziei białe żagle
odgadnę treść listu w butelce
który z wieczności przypłynie

Nadejdzie czas jak snów echo
i trzeba będzie wybaczyć
grzechy w cudzym zeszycie
zbyt lekką ręką pisane
wierzysz, że zdołam zrozumieć
jak wiele dla ciebie znaczę
kiedy przychodzisz stamtąd
aby uleczyć mą pamięć

137 917 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
  • Adnachiel

    17 May 2011, 15:33

    Giuliet,
    Jest to do głębi przenikający duszę utwór... [a przynajmniej moją :-)]
    Nadejdzie czas jak snów echo...
    Ten wiersz jest zwierciadłem przepięknego blasku serca.

  • PetroBlues

    13 May 2011, 23:12

    Ech...;)

  • marka

    13 May 2011, 21:29

    Wypełniony wiatrem żagiel... Świetny utwór, a i temat życiowy.
    gratulacje.

  • giulietka

    13 May 2011, 19:52

    Ci co z Nim mają na bakier, są czasami najbliżej... ;)
    Nie ma za co, nie mylisz się, często wracam do tematu Boga, nie wiem właściwie dlaczego tak jest, piszę co mi serce dyktuje, niemal dosłownie pod jego dyktando;)
    Miłego wieczorku Danusiu;)

  • Pytia

    13 May 2011, 19:49

    może jestem przewrażliwiona i mam z nim na bakier...przepraszam

  • giulietka

    13 May 2011, 19:43

    Danusiu, wiele razy pisałam o moim Bogu, ale ten wiersz akurat jest poświęcony bardzo bliskiej mi osobie...

  • Pytia

    13 May 2011, 19:15

    mam pytanie.............dlaczego drążysz wiecznie temat przynależności do Stwórcy"?

  • giulietka

    13 May 2011, 18:36

    Pozdrawiam;)